NASZ ZESPÓŁ
Poznaj nasz zespół!
Ewa Retka
Z końmi mam do czynienia od dziecka. Cała moja rodzina uznała za niepodważalny styl
i potrzebę życia skomunikowanie się z światem jeździeckim.
Jako czterolatka przysięgłam wierność i równość obu ras koni i ludzi.
Przez wiele lat trenowałam dyscyplinę: dresażu, w dyscyplinie tej trzeba zwracać uwagę
na szczegóły i niuanse.
W najwyższym zgraniu prowadzi to do bardzo wysublimowanego partnerstwa, zakrawającego niemalże o wspólne czytanie myśli, czy wręcz stworzenie jedności z koniem.
Trenować innych zaczęłam od bycia nastolatką, najpierw wakacyjnie na Mazurach, a później już zawodowo. Ważniejszym jednak od zawsze było dla mnie trenowanie koni, nie jeźdźców.
W okresie dorosłego życia zaczęłam sprowadzać konie do Polski, najpierw z Bałorusi,
a później Portugalii.
Wśród mojej rodziny jest wielu znanych jeźdźców i trenerów, pracujących z końmi
nie przerwanie całe życie.
Bożena Retka, żona mojego Taty jest matką sukcesu wielu jeźdźców zdobywających najwyższe nagrody w kategoriach dziecięcych i Młodzieżowych.
Moi dwaj bracia:
Krzysztof Retka i Stanisław Przedpełski są jeźdźcami klasy międzynarodowej i świetnymi trenerami polskiej młodzieży.
Wiedza o koniach, ich dobrostan jest nieustannym tematem naszych rozmów i naszego stylu życia. Mieliśmy okazje w naszej pracy z końmi wypróbowywać mnóstwa wszelkiego rodzaju sprzętu, w tym przede wszystkim siodeł.
Siodło uważam za najważniejszy obok wędzidła i kasku element rzędu jeździeckiego, ponieważ gwarantuje koniowi bezpieczeństwo (zdrowotne) i możliwość swobodnego poruszania się.
Jest łącznikiem między jeźdźcem, a koniem, dlatego też poznając Bruno Delgrange, który jest niezwykle wyjątkowy i indywidualnie podchodzi do każdego konia jak i jeźdźca postanowiłam zacząć z nim współpracę , by dotąd nie znane w Polsce siodła mogły stać się marzeniem
i priorytetem każdego z naszych klasowych jeźdźców.
Klaudia Hatała
Jako mała dziewczynka , mająca zaledwie 9 lat pierwszy raz weszłam do stajni, w której postanowiłam już zostać.
Choć nigdy nie miałam możliwości jako dziecko jeździć sportowo, konsekwentnie trenowałam, luzakowałam zawodnikom, trzymałam się tego środowiska, spełniając swoje małe marzenia.
W ostatnim czasie przez poważną kontuzje musiałam zmienić priorytety w swoim życiu,
ale dzięki współpracy z Bruno Delgrange mam możliwość ciągle być w świecie, który wciąga
i uzależnia od siebie.
Markę Bruno cenie za indywidualne i wyjątkowe podejście do klienta,
każdy nawet najmniejszy dopracowany szczegół i wygodę.